Blog


news1

2021-04-02 17:34:22

Dlaczego warto korzystać z pomocy adwokata przy zawieraniu ugody?

Coraz więcej spraw kończy się ugodowo - czy to poprzez ugodę u mediatora, czy między samymi stronami. Jest to na pewno dobry trend, ale przy zawieraniu ugody trzeba wiedzieć, na jakie aspekty prawne zwrócić uwagę, warto zatem skonsultować ją przed podpisaniem z adwokatem. Jakie bez tego czyhają niebezpieczeństwa?

Do napisania tego artykułu skłoniła mnie sytuacja, gdy ostatnio jeden z Klientów zgłosił się do mnie o poradę prawną dotyczącą ugody, którą zawarł przed mediatorem. Niestety, zrobił to już po jej podpisaniu. Dlaczego niestety? W dużym skrócie - przede wszystkim dlatego, że okazało się, iż na mocy ugody zobowiązał się do dokonania darowizny - którą następnie wykonał - pod warunkiem zaniechania określonego zachowania przez inną osobę, bliską tej, z którą Klient zawierał ugodę. Problem jednak w tym, że ta osoba w ogóle nie była stroną ugody, więc taki warunek był w świetle prawa niewykonalny. 

W efekcie doszło niestety do sytuacji, kiedy darowizna została dokonana, zaś warunek z góry należało uznać za niemożliwy do spełnienia przez stronę ugody. Brak jest jakichkolwiek prawnych narzędzi do dochodzenia spełnienia tego warunku od osoby, na rzecz której została dokonana darowizna. To oczywiście nie oznacza, że w takiej sytuacji nie da się spróbować tego "odkręcić" - nie to jednak jest przedmiotem tego wpisu i nie na tym tutaj się skupiam. Chciałbym natomiast, aby zastanowić się nad jedną kwestią - dlaczego w ogóle doszło do takiej sytuacji i w jaki sposób można jej było uniknąć? 

Odpowiedź na pierwsze z powyższych pytań jest niestety dość brutalna dla osoby mediatora w tej sprawie. Osoba znająca się na prawie nigdy nie dopuściłaby bowiem do tego, by taka ugoda została zawarta. Jako nienadająca się do wykonania, nie mogłaby zostać zatwierdzona przez sąd, a tym samym nie mogłaby zastąpić wyroku. Problem w tym, że obecnie żaden z wymogów dotyczących tego, kto może być mediatorem, nie dotyczy wykształcenia prawniczego. Generalizując - mediatorem może być każdy. 

Zdaję sobie sprawę z tego, że udając się do mediatora lub będąc do niego skierowanym przez sąd, można zakładać, iż jest to osoba, która dzięki odpowiedniemu poziomowi wiedzy prawniczej będzie potrafiła poprowadzić rozmowę i przygotować ugodę w taki sposób, by rzeczywiście zastępowała ona orzeczenie sądu. Inaczej nie ma to żadnego sensu. Niestety, w praktyce tak nie jest, ponieważ większość ugód zawieranych przed mediatorem nie nadaje się do wykonania i nie zostaje zatwierdzona przez sąd w przypadku, gdy strona zwróci się do sądu z takim wnioskiem lub mediator sam prześle ugodę do zatwierdzenia. Jeszcze częściej dotyczy to ugód zawieranych między stronami bez udziału innych osób. 

Oczywiście nie jest tak, że każda osoba prowadząca mediację ma braki w wiedzy prawniczej. Dzieje się tak jednak na tyle często, że potencjalne ryzyko jest bardzo duże. Rozwiązaniem tego problemu może być skorzystanie z pomocy adwokata. Taka pomoc może być przecież udzielona na dowolnym etapie - oczywiście, najlepiej gdy adwokat od samego początku może uczestniczyć w rozmowach ugodowych, bo wtedy może na bieżąco przedstawiać Klientowi plusy i minusy konkretnych rozwiązań, które pojawiają się w trakcie rozmów. Jednak nawet jeżeli udział adwokata miałby się ograniczyć do przeanalizowania projektu ugody, zapobiegnie to jej podpisaniu przez Klienta w przypadku, w którym byłoby to po prostu złą decyzją. 

Wracając więc do sytuacji, która skłoniła mnie do napisania tego artykułu, podkreślić należy jedno - temu problemowi można było zapobiec. A że łatwiej jest zapobiegać niż leczyć, wie doskonale każdy z nas nie tylko na gruncie prawnym. 

Powrót

Lista tagów:

adwokat,adwokat-zielona-gora,kancelaria-adwokacka,kancelaria-adwokacka-zielona-gora,kancelaria-zielona-gora,mediacja,mediacje,mediator,mediator-zielona-gora,pomoc-prawna,pomoc-prawna-zielona-gora,prawnik-zielona-gora
Lista tagow
logo facebooka